Witajcie,
wszyscy wiemy, że tegoroczne wakacje powoli mijają. Dla
jednych te dwa miesiące były pełne fantastycznych przygód, ludzi i wrażeń, a
dla drugich zupełnie pozbawione jakichkolwiek atrakcji. Ja natomiast jestem pomiędzy
nimi. I z ręką na sercu mogę przyznać, że większość czasu spędziłam w domu,
przed komputerem, ale wcale nie żałuję i choć może zabrzmi to dziwnie, to
cieszę się, że właśnie tak je spędziłam. Pierwsze dwa tygodnie były najlepsze
pod względem spotkań ze znajomymi. Najweselszy czas w te wakacje. Później
wyjechałam nad morze, gdzie pierwszy tydzień był fatalny, ponieważ ciągle
padało na wybrzeżu. Dopiero pod koniec wyjazdu mogłam wyjść na plażę, poopalać się,
choć nie długo, ponieważ źle się czułam na słońcu. No cóż lipiec jak lipiec. W
sierpniu lekko się „rozkręciło” , ponieważ moja przyjaciółka Ola miała urodziny
i mogłyśmy(ja i druga Ola) u niej nocować. Było naprawdę świetnie. Wiele rzeczy
sobie wtedy uświadomiłam. I poznałam tam pewną fantastyczną osóbkę Julkę. Jest
to jedyna osoba jaką poznałam w te wakacje. I najwspanialsze dziecko jakie
poznałam w moim życiu. Chciałabym być nią. Ale wracając do głównego wątku, sierpień
również okazał się dość leniwym jak dla mnie miesiącem. Nie ma to jak wstawać
na obiad, prawda? Jednak w te wakacje uświadomiłam sobie dużo rzeczy i
wyjaśniłam wiele spraw, pewnie tak jak i wy. Wiem już kogo z mojego towarzystwa
mogę traktować jako przyjaciela, kto tak naprawdę nim jest. Wiem, że nie
powinnam się przesadnie przejmować opinią innych. Niestety boję się nadal przyznać
do kilku faktów dotyczących teraźniejszości. Boję się tego jak przyjmą to inny.
Chyba najbardziej boję się odrzucenia. Brakuje mi tej radości, jaką posiadają
inni nastolatkowie. Mam wiele marzeń i nadal nie wierzę w ich spełnienie. No
cóż, to chyba w najbliższym czasie się nie zmieni. Niestety. Podsumowując,
jestem zadowolona z tych wakacji i choć mogły się potoczyć inaczej to uważam,
że te dwa miesiące były naprawdę świetne.
A jak Wam minęły wakacje? Więcej byliście na dworze czy w
domu? Przeżyliście wiele przygód? Poznaliście wielu ludzi?