środa, 29 lutego 2012

Przyjaźń - według Was.


Na tym blogu pisałam w jednym poście o przyjaźni.Niżej widnieją wasze odpowiedzi na pytanie; Co to jest przyjaźń?

1.  
     K Przyjaźń- stan poczucia bezpieczeństwa psychicznego
2.       
Égotiste Przyjaźń to jakaś magiczna więź, która nie pozwala robić drugiej osobie krzywdy i która posuwa mnie do tego, abym o nią dbała. Mam jedną przyjaciółkę, chyba od zawsze, bo przyjaźnię się z nią odkąd pamiętam. To już chyba z 12 lat będzie? Oddałabym za nią życie.
3.       
alius. warto,warto :) ja zawsze chciałam mieć przyjaciółkę taką prawdziwą,jedną jedyną. ale gdy widziałam ją z kimś innym to byłam zazdrosna jak cholera. a po drugie kłótnie. przez nie straciłam do niej takie zaufanie,już nie mówię jej wszystkiego.

4.       
siostrzenica Przyjaźń ?
Przyjaźń jest dla mnie równie ważna co miłość do chłopaka/dziewczyny. Prawdziwi przyjaciele są jak rodzina, wspierają, kochają, są szczerzy, oddani właśnie nam. Kiedyś przeczytałam w internecie: "Prawdziwy przyjaciel nigdy nie przestaje nim być..." i muszę przyznać, że zgadzam się z tym, mimo to, że pewna osoba była mi najbliższą jaką miałam w życiu to kontakt się urwał, ale ja ciągle o niej myślę jako o najwspanialszym człowieku i najlepszym przyjacielu. Jest to przyjaźń idealna- dwie osoby dają i odbierają od siebie nawzajem ^^
nie wyobrażam sobie życia bez przyjaźni..
5.       
sue przyjaźń to z pewnoscią coś niezwykłego i coś co warto pielęgnować. Jednak nie warto tracić czasu na fałszywe przyjażnie, które opierają się na kłamstwie czy oszczerstwach ;)
6. 
Astrid Kiedyś przyjaźniłam z kimś od dziecka, wspaniała i pełna przygód znajomość. Skończyła się w okresie dorastania, bowiem znalazła sobie chłopaka i od tego czasu kontakt nam się urwał. Od tamtego momentu nie przyjaźnie się z żadną kobietą, faceci mają to do siebie że nie kończą znajomości gdy znajdą swoją drugą połówkę ( chyba że są zmuszani przez swoje kobiety). Moje relacje z mężczyznami są o wiele prostsze niż z kobietami, z prostej przyczyny - kobiety uwielbiają ubarwienia, facet powie chcę kupę, kobieta jest tak zawstydzona że nieraz wymyśli sto powodów by nazwać to inaczej. Uwielbiam tą bezpośredniość. Wzajemnej przyjaźni uczymy się całe życie. Od sześciu lat, przyjaźnie się mężczyzną, który nie tylko jest dla mnie wielkim wsparciem, ale znosi także moje humory ( pms, co u mnie bywa niezwykle widoczne). Przyjaźń, to patrzenie w tym samym kierunku, ale chodzenie różnymi drogami... Wzajemna troska i jest to na pewno fundament wielkich par, długoletnich małżeństw. Umiejętność szczerej rozmowy.
7.
JAC Ja się "przyjaźniłam" z taką jedną, ale zamieniła się w pełni po 13 latach na tanią lalę, której tylko popularność w głowie , a taka zawistna i zazdrosna... na szczęście mam kilka "dobrych" koleżanek, którym mogę dużo mówić i nikomu nie przekażą dalej, a co lepsze nie robią mi scen, że gadałam z jakimś kolesiem albo nie rozkazują mi jak psu. Przyjacielem jestem sama sobie :)
8.
pam przyjaźń to jak dwie osoby mają podobne psychiki i dopełniaja się nawzajem :)
9.
Oliwka Przyjaźń to dar, który dostajemy na całe życie. Ot cała definicja ;) Prawdziwy przyjaciel, nigdy się od ciebie nie odwróci :)
10.   
Aanjaa Przyjaźń? Więź między dwiema istotami, pozwala nam ona otworzyć swoje wnętrze, duszę przed tą drugą osobą. Przyjaciel jest przy Tobie mimo wszystko. :)
Ja miałam może 2 przyjaciółki w życiu... I 1 przyjaciela. Z jedną przyjaciółką poróżniły mnie opinie innych, które pchały nas do wzajemnej rywalizacji, której nie dostrzegałyśmy. Teraz bardzo chciałabym odbudować tą przyjaźń, trwała mimo wzlotów i upadków przez 18 lat. Druga przyjaciółka jest ciągle ze mną, wiem, że mogę na nią liczyć... W tym roku 19 lat przyjaźni minie ;) A przyjaciel? Przyjaciel nadal jest przyjacielem, ale dostał nową rolę - od 4 lat jest moją miłością :)

11.  
introvertx. przyjaźń.. a może lepiej przyjaciel - ktoś na kogo mogę liczyć zawsze, kto zawsze mi pomoże, gdy usłyszy złe zdanie na mój temat powie że to nie prawda lub przynajmniej zignoruje i wbrew temu co ludzie myślą na mój temat jest przy mnie.. można mu ufać, wszystko powiedzieć :)
12.
Meraja w życiu można w zasadzie rozpoznać tylko przyjaźnie nieprawdziwe - bo te się kończą. przyjaźń to ciągła walka o drugiego człowieka, o jego dobro. nigdy nie można przestać, bo wtedy pojawia się brak zaufania, kłamstwo, plotki i zazdrość. a fenomen przyjaźni polega na tym, że zależy dwóm ludziom na raz, tak samo mocno :) dlatego często odnosi się ją do miłości.
13.
wigga przyjaźń to coś niesamowitego, świadomość, że zawsze komuś możesz się wygadać, że zawsze ktoś znajdzie dla ciebie czas :) nie wyobrażam sobie życia bez przyjaciół!
14.
Niebiańska Przyjaźń...hmmm.Według mnie to taki ,,związek", w którym czujesz się bezpiecznie.Jest ona bez żadnych zobowiązań,ale jest to najlepsze uczucie jakie może spotkać młodego człowieka. Dzięki przyjaciołom nie musisz wszystkiego dusić w sobie.

15. 
loanne Przyjazn sprawia,ze czuje sie bezpieczna,kochana i rozumiana ...

16.
Paula przyjaźń- kiedy przyjaciel jest w stanie odprowadzić cię do domu pijaną/ego i powiedzieć twoim rodzicom, że to on cię upił ;)

17.
Inopportune . hmm definicja przyjaźni ciężko. Moim zdaniem, osoby, które się przyjaźnią powinny być sobie wierne, polegać zawsze na sobie ;d
18.
Kasiulcowa Ja mam jedną taką bliską osobę,którą mogę śmiało nazwać przyjaciółką jednak teraz chodzimy na różne uczelnie i niestety mamy dla siebie mało czasu.

19.
DuśkaA co do przyjaźni.. To według mnie to jest najlepsze co człowieka spotkało. Ja mam 3 przyjaciółki, ale to Andżelika, z ktorą przyjaźnię się od 7 lat jest przyjaciółką, za którą skoczyłabym nawet w ogień żeby ją tylko uratować. Z nią mogę się pośmiać, powiedzieć jej sekret, którego nie wypapla jak jedna z moich przyjaciółek (wybaczyłam jej to), zabawić lub poprostu pogadać. Wiem, że moja przyjaciólka mnie nie zostawi i się ode mnie nie odwróci. I za to ją uwielbiam

20.
black jeans chyba nie wierzę w przyjaźń... może nie, że nie wierzę... ale po prostu w moim przypadku, nie mam powodów do wiary. Chociaż z 2 strony mam siostrę, ona wie bez słów wszystko. tak, to może być to :) dziękuję za odwiedziny. również obserwuję.
21.
Marlen. Ja mam jedną, prawdziwą przyjaciółkę. ;)
                              22. 
Klaudia Nie wierzę w prawdziwą a przede wszystkim trwałą przyjaźń. Po mojej wyprowadzce, straciłyśmy kontakt z moją byłą przyjaciółką(o ile można to nazwać przyjaźnią). Minęło tyle czasu, a my jesteśmy tylko kupelami które widują się raz na miesiąc.
23.   
Anka czym jest przyjaźń?... chyba nie ma odpowiedniej definicji, to po prostu specyficzna więź porozumienia...:)
24.   
Halinka A przyjażń....? to albo JEST albo NIE MA.
25.   
frozenstylefrozen Przyjażń?
Bliska więź z innym człowiekiem. Ale mnie samej trudno określić czy ja już mam bądż nie. Osoba, która wydaje mi się bliska w pewnym momencie wydaje się zupełnie inna niż tylko w moim towarzystwie. :)
26.   
oliinek W pełni się z Tobą zgadzam. Nić dodać nic ująć :)


niedziela, 12 lutego 2012

Lenistwo i nauka.

Lenistwo.
Oj tak dopadło mnie.Nie rozumiem dlaczego pod koniec ferii czy wakacji mamy odczucie, że one się dopiero rozkręcają.No, ale cóż obowiązkiem naszych rodziców(a naszym, gdy osiągniemy pełnoletność) jest praca, a naszym nauka. Tak owszem nauka, to również praca,między innymi, dlatego, że wymaga wysiłku fizycznego, jak i psychicznego,czy umysłowego.Jak i za dobrze wykonaną pracę dostajemy określone zarobki,a zarobkami ucznia są oceny.Te lepsze i te gorsze. Przez te ferie jedyne co zrobiłam w związku ze szkołą w ferie =, to obowiązkowe napisanie opowiadania na j.polski, listu z WOS-u i notatki z chemii oraz odrobienie prac domowych oraz przeczytałam lekturę. Nauka. O niej nie było mowy. A prawdopodobnie będą dwa sprawdziany i kilka kartkówek w tym tygodniu.Nie mam pojęcia, jak mi pójdzie, ale będę się starała.Po napisaniu tej notki będę się uczyć. I mam nadzieję, że nie tylko dziś tylko systematycznie.

Napiszcie w komentarzu odpowiedź na, to pytanie:
Czy często dopada was lenistwo i jak wam idzie z nauką? 

poniedziałek, 6 lutego 2012

Przyjaźń-nie zawsze prawdziwa.

Przyjaźń. Każdy na swój sposób rozumie to słowo.Jedni, że, to po prostu wzajemne wspieranie się, drudzy, iż jest, to rodzaj słabszej miłości,a trzeci twierdzą, że, to wspólne zwierzanie się z codziennych problemów itd. Według mnie mają rację, ale wspólnie. Gdyby każdy określił to słowo swoją indywidualną definicją, to wiedzielibyśmy, co to przyjaźń.Moja definicja brzmi następująco: Przyjaźń jest to stan, w którym istoty, niekoniecznie ludzkie uznają każdy, choćby największy błąd istot zaprzyjaźnionych.To stan, który po pewnym czasie przeobraża się w potęgę, jaką jest miłość.
W życiu przeżyłam dużo przyjaźni i tylko niektóre trwają do dziś.Nie powinnam nawet pisać, że były, to przyjaźnie, bo na pewno nie były.Były, to tylko koleżeńska, które po zakończeniu dały mi bardzo dużą dawkę bólu, lecz nauczyłam się, aby nigdy w pełni nie ufać drugiej osobie, którą poznało się niedawno i nie za wiele się o niej wie.Do dziś przyjaźnię się z Natalią i Olą oraz Kingą i Oliwią.
Natalii mogę powiedzieć naprawdę bardzo dużo i wiem, że gdy ją poproszę, to nie do wie się o tym nikt. Wspólne spędzanie czasu zawsze kończy się napadem śmiechu.Jest to piękna nastoletnia przyjaźń,wiem, że przetrwa wieki, bo czuję, że ona myśli o naszej przyjaźni podobnie jak ja.Z Kingą znam się najdłużej z tych czterech dziewcząt i choć jest ode mnie młodsza, to wiem, że zawsze mogę na nią liczyć.W każdej sprawie.I tej, na której temat nie ma pojęcia i tej, o której wie wszystko.Nie często się spotykamy.Częściej jednak piszemy ze sobą.Jest to przyjaźń warta poświęcenia.Nie wiem czy przetrwa, lecz bardzo bym chciała by trwała bardzo długo. I najkrótsza, lecz według mnie bardzo szczera i trwała przyjaźń jaką darzymy się wzajemnie z Olą Mówimy sobie, jak sądzę wszystko.Rozwiązujemy wspólnie nasze problemy. Wspieramy i rozweselamy się gdy tylko potrzeba. Choć raz zdarzyło się mi okłamać ją z według mnie nie błahego powodu, to ona jak prawdziwa przyjaciółka porozmawiała ze mną i starała się dowiedzieć pocieszając mnie czemu ja okłamałam.Bardzo jej jestem za to wdzięczna.Lubię spędzać z nią czas i tańczyć z nią , gdyż bardzo lubię tańczyć.Wiem, że przetrwa ta przyjaźń, aż po wieki wieków..A z Oliwią przyjaźnie się tyle co z Olą.Te trzy lata,które się znamy były świetne. Przy niej zrobiłam wiele nowych rzeczy. I choć teraz nie kontaktujemy sie często ze sobą, to wiem, że chcę się z nią bardzo, bardzo długo przyjaźnić i  bardzo lubię spędzac z nią czas<3Kocham kazdą z tych dziewczyn na inny sposób i nigdy ich nie opuszczę.Nie mam pojęcia czy one myślą tak samo, ale jeśli uda mi się z nimi popisać czy porozmawiać, to zamieszczę tu ich odpowiedź na ten temat.
Napisałam już co myślę o przyjaźni, więc teraz przyszedł czas na stany, bądź czynności, który niszczą ją. W moich przypadkach są, to plotki.Według mnie jest, to zło i jeszcze raz zło. Tyle razy przez nie byłam smutna i w niektórych przypadkach płakałam,Wiem, że spotkało, to wiele osób, bo osoby, które plotkują, to najczęściej osoby, które same zostały obgadane, na których temat plotkowano.Bo plotka, to nic innego jak kłamstwa i obelgi, które kierujemy do drugiej osoby.Czemu niszczą przyjaźń? Na pewno dlatego, że często plotkują osoby na swoich przyjaciół. Oczerniają ich. Wtedy przyjaźń się rozpada i kto wie może mogła ona być wspaniałą dożywotnią przyjaźnią.

Bardzo proszę byście w komentarzach pisali swoje definicję przyjaźni.A ja opublikuję, je w następnych postach.

EDIT;
Przyjaźnię się również z jeszcze jedną Olą, Majką i Lilą oraz jeszcze jedną Kingą. Każda z tych przyjaźni ma w sobie coś pięknego.Kinga jest bardzo do mnie podobna. Wiem, że Maja jest zawsze wobec mnie szczera. Ola ma podobny gust muzyczny, co ja i świetnie się rozumiemy. A Lila pomaga mi w trudnych dla mnie sprawach. Gdy pomyślę o każdej z nich od razu się uśmiecham. Bo czym byłby świat bez przyjaźni?



Przepraszam za długość,ale myślę, że warto przeczytać:)



niedziela, 5 lutego 2012

Wstęp

Nowy blog-Nowi ludzie. Ludzie o konkretnych zainteresowaniach. Ludzie wyrozumiali i sympatyczni. Ludzie chętnie wyrażający swoją opinię. Opinię jasną i spójną. Takie osoby mogą tworzyć i ulepszać zbiór tekstów,
ale też ludzi,czyli blog. Dzięki Wam będzie ten blog. Dzięki waszym komentarzom i uczestniczeniu w realizacji tego bloga. Sama nie wiem o czym będzie. Może o sporcie, może o modzie. Na pewno jednak o życiu. O otaczającym nas świecie. Będę pisała o mnie, o spędzonym dniu. Ale nie może zabraknąć  tu też waszych pomysłów,więc proszę piszcie do mnie,albo w komentarzach, albo w wiadomościach prywatnych. Nie był, to na pewno standardowy wstęp,ale właśnie taki sądzę, że będzie ten blog wyjątkowy.
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"
Tak,więc zaczynamy?